Autor Wiadomość
Lana
PostWysłany: Sob 20:49, 26 Maj 2018    Temat postu:

Musialam przerwać pisanie bo coś mi się zablokowalo:).
Kaliber! Może ten nasz rocznik tak ma, że myślimy tak samo:))
Ula! Ja też jak na swój wiek to czuje się ciut młodsza. ... i oby nam tak zostalo:)
Pozdrawiam Was serdecznie:)
Lana
PostWysłany: Sob 20:46, 26 Maj 2018    Temat postu:

Dobry wieczór Smile... tak sobie czytam wasz wątek, kiedy to inni oglądają mecz;).
Jestem tego samego zdania... trzeba troszkę ze sobą popisać. .. może nawet porozmawiać przez tel... a real to już wtedy kiedy się czuje, że może się wykluc fajna znajomosc:). A uwierzcie mi! Znam przypadek , że można!
koliber
PostWysłany: Śro 11:10, 09 Maj 2018    Temat postu:

Ja już jestem starym piernikiem, 47 lat, z którym nie można wytrzymać. Pewnie tak jest, bo nikt nie potrafi Very Happy I pewnie dlatego wytrzymują ze mną książki. Bo choć mówią, to się nie odzywają Very Happy Pochodzę z Dolnego śląska i teraz tu mieszkam. Co do kontaktów w realu, to mam spore doświadczenie niestety negatywne. Żeby cokolwiek nawiązać, jakąś znajomość, trzeba rozmawiać, pisać, a co później - się zobaczy.
Mania
PostWysłany: Wto 14:16, 08 Maj 2018    Temat postu:

Z jakiego rejonu Polski pochodzicie?Żeby się spotkać i posiedzieć pod kwitnącym drzewkiem ,niestety trzeba w pobliżu siebie mieszkać .
Ja bym wolała takie spotkania w realu ,chociaż zdaję sobie sprawę ,że nie wszyscy popierają tę formę kontaktu .
Piszcie o sobie ciut więcej ,serdecznie pozdrawiam
Ula
PostWysłany: Pon 21:10, 30 Kwi 2018    Temat postu:

To powyżej (o spacerach i drzewach Laughing ) to także był mój post tylko chyba nie napisałam Ula... No cóż, zdaje się, że muszę nauczyć się forum, bo właściwie nie korzystam z nich za bardzo, więc nie umiem. Nauczę się. Jeśli będzie po co...
Gość
PostWysłany: Pon 20:44, 30 Kwi 2018    Temat postu:

Jeśli chodzi o wiosnę, ostatnio staram się spędzać więcej czasu na dworze, chodzę na spacery ( z psem), siedzę na trawce, pod drzewami (ostatnio nawet kwitnącymi) Smile oczywiście na ile czas pozwala, ale się staram a to już coś...
Ula
PostWysłany: Pon 20:40, 30 Kwi 2018    Temat postu:

jestem po 40tce (chociaż się czuję młodsza), chętnie porozmawiam, czytam bezustannie od 5 roku życia. Smile
Gość
PostWysłany: Czw 11:35, 26 Kwi 2018    Temat postu:

dołączam się do rozmowy
koliber
PostWysłany: Nie 1:01, 22 Kwi 2018    Temat postu:

Niestety zawsze coś czytam bez względu na porę roku. Bo chcę. Bo wolę... Very Happy Very Happy
Mania
PostWysłany: Wto 14:35, 17 Kwi 2018    Temat postu:

Ja ,na książki przeznaczam jesień i zimę ,wiosną trzeba się cieszyć .Ostatnia jazda na rowerze dała mi tyle przyjemności ,bo trafiłam na burzę .Jeszcze tak mokra nie byłam ,w basenie przynajmniej głowa jest w miarę sucha ,ale od czego jest dobry humor .Ze wszystkiego trzeba czerpać przyjemności ,wiem ,że życie czasami nas przerasta ,ale kazdy tak ma ,bo tych chwil fajnych w naszym życiu jest mało ,to cieszmy się i z tych nie fajnych ,narzekać bedziemy ,gdy dopadnie nas 80 plus !
koliber
PostWysłany: Pon 19:54, 16 Kwi 2018    Temat postu:

Jeszcze nie mam żadnych wyraźnie sprecyzowanych planów. Może dlatego, że jeszcze nie wiem kiedy będę miał urlop. Oczywiście planuję zadbać o kondycję i w końcu zmniejszyć stosik książek do przeczytania Smile
Mania
PostWysłany: Pon 14:04, 16 Kwi 2018    Temat postu:

Zgłaszam się !
Teraz fajny czas na pogawędki ,coś zaczyna się robić ,po tym zimowym maraźmie ,mówcie ,co planujecie?
koliber
PostWysłany: Nie 13:28, 15 Kwi 2018    Temat postu: Stare pierniki na START!

Zapraszam "starych", 40+, są tu jacyś?
Wiem, że na ogół jesteśmy "po przejściach" i czasami zmęczeni na tyle, żeby nie chcieć gadać. Ale może znajdzie się ktoś, komu jeszcze się chce...
Zapraszam!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group