Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chcę uciec

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Szukam przyjaciół
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Charlie
Gość






PostWysłany: Śro 22:24, 20 Sty 2016    Temat postu: Chcę uciec

Zawsze wierzyłam, że mogę dużo osiągnąć i z determinacją chciałam spełnić swoje ambicje. Bo przecież każdy może, tylko nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Tak mi się wydawało.
Jestem urodzoną anarchistką. Nigdy nie pozwalałam sobą kierować, zawsze robiłam na przekór, zawsze po swojemu. Lubiłam sprawdzać gdzie są granice, a potem je przekraczać. Zawsze chciałam żyć inaczej niż ci wszyscy ślepcy, dla których jakiekolwiek znaczenie ma pozbawiona moralności władza, niesprawiedliwe prawo i opinia publiczna.
Razem z wiekiem dorosłym przyszło zrozumienie i rozczarowanie. W końcu dotarło do mnie, że wolność, o którą walczę, jest nieosiągalna. Mogę się podporządkować, ale nigdy tego nie zrobię. Zawsze było jakieś inne wyjście, w każdej sytuacji. A teraz jestem bezsilna. Wolę umrzeć niż się poddać. I wszystko wskazuje na to, że będę musiała to zrobić.
Problemem jest strach. Boję się śmierci. Cały czas tli się we mnie gasnąca już iskierka nadziei, że dam radę. Ostatnią deską ratunku jest ucieczka. Mało ważne gdzie. Ale nie poradzę sobie sama. Może znajdzie się osoba o podobnych poglądach, która mnie zrozumie. Błagam, niech ktoś mi pomoże!
Może to wygląda śmieszne, albo nawet żałośnie... Ja po prostu nie jestem w stanie zaakceptować otaczającej mnie rzeczywistości. Nie czuję się częścią tego świata pełnego wszystkiego, czego nienawidzę: korupcji, chciwości, niesprawiedliwości, kłamstw, ograniczeń, obowiązków i okrucieństwa. Ja tylko chciałam być szczęśliwa...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ktoś
Gość






PostWysłany: Śro 22:39, 20 Sty 2016    Temat postu:

Przede wszystkim w jakim jesteś wieku i co robisz na co dzień? Czym się zajmujesz? Ja osobiście też nie akceptuje wielu rzeczy ale nie da się z tym nic zrobić, trzeba zacisnąć zęby i iść przed siebie. Osiągnąć to co mamy obrane za cel, spełnić marzenia jeżeli są realne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Charlie
Gość






PostWysłany: Śro 23:38, 20 Sty 2016    Temat postu:

Za 3 miesiące matura, nie mam pojęcia co zrobić ze sobą później.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ona105
Gość






PostWysłany: Czw 16:59, 21 Sty 2016    Temat postu:

Charlie
ogarnij się dziewczyno, jesteś młoda i nie znasz życia, nie uciekniesz przed państwem, prawem, przed biurokracją, chyba że chcesz zamieszkać z pierwotnymi plemionami afrykańskimi.
Możesz sobie tak ułożyć życie, że to, co jest wokół Ciebie nie będzie miało znaczenia, bo Ty będziesz miała swój piękny świat z pięknymi, wartościowymi ludźmi.
Mam wrażenie, że chcesz uciec nie przed państwem i całym złem związanym z istnieniem jakieś władzy, a przed odpowiedzialnością i dorosłością.
Wolność? Granice? Co masz na myśli mówiąc, że lubiłaś sprawdzać gdzie są granice i je przekraczać. Co to ma znaczyć? Że robiłaś coś ponad prawem? I to jest według Ciebie ok?
Taaa, zabij się, bo trzeba iść na studia, znaleźć pracę, może założyć rodzinę i mieć jakieś obowiązki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elelina
Gość






PostWysłany: Czw 19:34, 21 Sty 2016    Temat postu:

A ja Cię w pełni rozumiem, dtoga Charlie. Świat przepełniony jest fałszem, ludzie udają byleby tylko mieć korzyści a tak naprawdę nic ich nie obchodzi to co czuje druga osoba. Zdarzają się oczywiście wyjątki, lecz w obecnych czasach jest to rzadkością.
Podziwiam Cię, że mimo przeciwności masz odwagę być sobą. Nie poddawaj się. Powinnaś być dumna z tego kim jesteś, jaka jesteś. Nie sztuka jest iść z tłumem tak jak to robi większość społeczeństwa. O wiele więcej odwagi i siły woli wymaga pozostanie sobą w tym świecie sztuczności. Głowa do góry, dasz radę. Smile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.
Gość






PostWysłany: Pią 0:21, 22 Sty 2016    Temat postu: Zbudź się, motylu - późno, całe mile są przed nami.

Przejdzie ci to, Charlie. Prędzej czy później, ale przejdzie. Zawsze przechodzi. Może nie zupełnie, może stopniowo, ale w każdym razie zdołasz przyzwyczaić się do tego stanu, czas jest twoim przyjacielem. Wiemy to bo przechodziliśmy przez to samo. Mimo to czasami między nawałem bezproduktywnych zajęć w chwili słabości wciąż do tego powracamy i jak za dawnych lat jesteśmy zdegustowani fałszem i obłudą otaczającą świat. Czujemy także, że tu nie pasujemy. Chcemy to zmienić. Wszystkich i wszystko, my wiemy jak. Ale za kolejną chwile uświadamiamy sobie, że nie potrafimy tego zrobić. Zdajemy sobie sprawę, że jutro trzeba wstać więc porzucamy te ulotną myśl słabości, zaciskamy pięści, zakładamy maskę i rzucamy się w wir obowiązków. Jesteśmy za słabi, nie jesteśmy bohaterami, jesteśmy tak na prawdę nikim istotnym i nigdy nie będziemy nikim ważnym, trzeba sobie to uświadomić. Być może nigdy nie uda ci się ugasić iskry buntu, która skrzy się w twoim ciele - nam też się nie udaje - ale wypłowiałe emocje pozwolą ci przetrwać. Iskra nie nie niczym złym, tak długo jak nie przeistoczy się w pożar. Dasz radę, Charlie. [/i]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 14:06, 23 Sty 2016    Temat postu:

Tak jakbym czytala siebie pare lat temu. Chyba jeszcze troche mi z tego zostalo.. Jesli chcesz pogadac pisz.. 57470449
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
obscure
Nowy użytkownik



Dołączył: 29 Sty 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:33, 29 Sty 2016    Temat postu:

Antysystem? Moje klocki. Mam 22 lata i myślę tak samo jak Ty. Ci, którym to "mija" to ludzie zniszczeni i zgnębieni. Napisz na gg: 57596491

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Czw 2:26, 04 Lut 2016    Temat postu:

Przeczytalem Twojego posta i ...mysle ze to poprostu bunt wieku mlodzienczego... Robienie komus zlosliwosci i przekraczanie granic to nic innego jak dla mnie. Z granicam to jest tak ze czyjes mozna przekraczac, ale nigdy nie przekracza sie wlasnych.
Zbytnio przejmujesz sie swiatem, ci wszyscy politycy nawet nie wiedza o Twoim istnieniu.
Kazdy powinien dopasoywac sie do otoczenia w jakim zyje, tzn. zawierac kompromisy zeby bylo mu latwiej. Czytajac mam wrazenie ze glownie chodzi o Twoich rodzicow ich nakazow i obowiazkow. Od tego wlasnie chcesz uciec bo wydaje Ci sie ze jak juz nie bedzie ich przy tobie to bedzie lepiej. Czy wolnosc jest nieosiagalna... raczej jest osiagalna, chociaz nie wiem o jaka walczysz. Najwazniejsze zeby Twoja wolnosc nie zniewalala nikogo.
Nie moge zrozumiec tylko jak ktos ambitny moze nie lubic obowiazkowosci.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Black Diamond
Gość






PostWysłany: Wto 6:42, 16 Lut 2016    Temat postu:

Wiesz jak to przeczytałam to tak jakbym ja to napisała. Od początku byłam indywidualistką, z własnymi zasadami, jestem dumna z tego że nie jestem taka jak "inni" ale ma to też "inne" odbicie, osoby z którymi przebywałam wycofały się z przyjaźni ze mną, bo dla nich mój świat ,moje zasady były nie do zaakceptowania. Przykładowo i w przenośni wyjaśnię to tak, oni wolą zakładać maski w danej sytuacji, udawać, grać teatr a mnie to napawa obrzydzeniem, są w stanie odebrać sobie godność, utracić tożsamość, zrobić dosłownie wszystko za przysłowiowe 5 zł, pokazać się by każdy im zazdrościł,skopiować innych, żyć serialami, nie mieć własnego zdania. Ja zawsze protestowałam nigdy nikt nie mógł mi nic narzucić! i w ten sposób rodzina i przyjaciele się całkowicie odwrócili, bo głośno i wyraźnie powiedziałam NIE!
Jak masz ochotę pisz... na serio życie może być super mimo tego całego syfu, człowiek zawsze odnajdzie światło, zwłaszcza my nieugięci, MY którzy rozumieją sens i prawdziwe wartości w życiu AMEN
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Birdy
Stały bywalec



Dołączył: 20 Kwi 2014
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:08, 28 Lut 2016    Temat postu:

Czuję sie podobnie ograniczona. Wszędzie intrygi, kruczki, niedopowiedzenia.
Wszyscy zostawiają maile, to ja też gdyby ktoś chciał napisać Smile
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Szukam przyjaciół Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin