Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna www.depresjastop.fora.pl
Forum dla poszukujących kontaktu w trudnych chwilach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Refleksja na dziś
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Uczucia, lęki, perspektywy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moriarto
Moderator



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Czw 19:00, 07 Cze 2018    Temat postu:

Taka drobna refleksja mnie ostatnio nawiedziła. Od stycznia jestem poza związkiem. Przez trzy miesiące nie odzywałem się do niej kompletnie przez głupi żart jednego z jej znajomych, który zagrał na moich zszarganych wtedy uczuciach i doprowadził do eksplozji nienawiści z mojej strony. Jakieś dwa tygodnie temu, całkiem przypadkiem odebrałem od niej telefon. Wyjaśniliśmy całą sytuację, nastroje się uspokoiły, a ona dawała wiele oznak tego, że bardzo się cieszy z ponownego kontaktu. Nawet wyszliśmy wspólnie na basen... Tylko, że teraz, kiedy myślałem że wszystko już za mną. Gdy myślałem że nigdy tak naprawdę mi nie zależało. Teraz w tym momencie, tęsknię, myślę niemal całymi dniami, jestem niespokojny gdy nie wiem co się z nią dzieje... A ona tak szybko jak jest w stanie, mnie jako pierwszemu mówi dlaczego nie można było się z nią skontaktować. Odnoszę wrażenie, że nie tylko ja przeżywam to w ten sposób, ona również może czuć się podobnie. Jestem świadom różnic charakteru, niczym ogień i woda.. Mimo wszystko, to właśnie teraz jakby cała przeszłość nie miała miejsca, ponownie się zakochuję. W tej samej osobie. Choć może to pierwszy raz ale tym razem jestem tego świadom? Zabawnie połączą się losy ludzi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Nie 19:37, 10 Cze 2018    Temat postu:

Moriarto trzymam kciuki zeby u Ciebie bylo jak najlepiej.

przypomne tylko kilka prawd ktorych warto sie w zyciu trzymac

po nocy zawsze przychodzi dzien

jesli cos sie zdarzylo raz najprawdopodobniej stanie sie drugi, jesli zdarzylo sie dwa razy to tylko kwestia czasu ze stanie sie po raz trzeci

podejmuj decyzje glowa nie sercem

nasze wyobrazenia o innych nie sa nimi samymi i niejednokrotnie znacznie sie roznia od nich

Rozbitego kubka nigdy nie uda sie porzadnie poskladac

Jesli chcesz dac komus szanse daj ja sobie inni nieczesto na nia zasluguja

zamiast sluchac co do Ciebie mowia obserwoj uwaznie co i jak robia, wtedy lepiej ich poznasz.

Moriarto kazde rozstanie boli czasami trwa to tydzie czasami lata, wg mnie lepiej pürzezyc ten bol niz co chwile calosc przechodzic od poczatku.

pozdrawiam goraco:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moriarto
Moderator



Dołączył: 17 Wrz 2014
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Pon 16:39, 11 Cze 2018    Temat postu:

Podejmowanie decyzji głową gdy ma się ją pełną chaosu jest niezwykle trudne. Dziękuję Ci za Twoje słowa, wprowadziły odrobinę słońca w moje pochmurne niebo Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Wto 19:46, 12 Cze 2018    Temat postu:

kurcze a wydawalo mi sie ze wczoraj odpisalem..... chyba sie starzeje powoli xD

Co do glowy pelnej chaosu to fakt z taka glowa lepiej nie podejmowac decyzji pozbadz sie go najpierw.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirli
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2014
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 18:26, 18 Cze 2018    Temat postu:

O, to akurat temat, w którym mam pewną ekspertyzę, bo jestem aktualnie z osobą, z którą byłem już w związku lata wcześniej. Od czasu naszego zerwania byliśmy w kilku innych relacjach, a obecnie, po powrocie do siebie, jesteśmy ze sobą już dłużej, niż za pierwszym podejściem.

Z początku było całkiem nieźle, ale z biegiem czasu zaczęły pojawiać się między nami coraz częstsze kłótnie i pretensje, zarówno o nasze teraźniejsze zachowania, jak i o różne przykre sprawy z przeszłości. W końcu oboje poszliśmy po rozum do głowy i doszliśmy do wniosku, że jedynym sposobem, żeby coś z tego wyszło, jest postawienie "grubej kreski" i rozpoczęcie od nowa, bez odnoszenia się do tego, co było. Przy czym kluczowe jest, że nie postanowiliśmy zapomnieć o swoich wadach, wręcz przeciwnie - zobowiązaliśmy się wreszcie słuchać nawzajem swoich zastrzeżeń względem siebie i aktywnie pracować nad sobą.

Jak już wspomniałem gdzieś indziej, ludzie rzadko zmieniają się na lepsze sami z siebie, dlatego najlepiej postawić jasno kwestię wzajemnych oczekiwań. Związki opierają się na mniejszych lub większych kompromisach i chcąc jakoś w nich wytrzymać, trzeba zrezygnować z części siebie dla dobra partnera. Jeżeli partner nie jest gotów ustąpić w rzeczach, które ranią lub w inny sposób oddziałują negatywnie na drugą stronę, wtedy lepiej sobie odpuścić, bo z czasem będzie tylko gorzej. Sama tęsknota nie wystarczy, gdyż ponowne zauroczenie również w końcu przeminie, i zostaniemy znów z tym samym, co rozbiło nasz związek poprzednim razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Czw 20:02, 21 Cze 2018    Temat postu:

Smile
Kazdy ma jedno zycie i zyje jak mu sie podoba.

Faktem jest ze zdecydowana wiekszosc zwiazkow ktore sie raz rozpadly i zeszly nie jest w stanie stworzyc nic trwalego i porzadnego i w koncu tworza sobie pieklo bo wydaje im sie ze wlasnie im sie uda ....(nie neguje ze przez chwile potrafi byc dobrze czyli jakies 2-3 latka)

Jesli juz 2 razy nie wyszlo nie wyjdzie nigdy, w sumie nie polecam nikomu probowac drugi raz, trzeci to na 100% cierpienie na zyczenie.

Polecam za to po nieudanym zwiazku wziasc swoj bagaz doswiadczen i wykorzystac go z kims innym. Wtedy nie ciaza na nikim "bledy" ktorych nie mozna wymazac z pamieci a i zyc z nimi strasznie ciezko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber
Użytkownik



Dołączył: 07 Sty 2018
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Sob 12:55, 28 Lip 2018    Temat postu:

Piszecie "związek się rozpadł" jak "samochód się zepsuł". No bo co to jest dzisiaj związek dwojga ludzi? (dla jasności: płci przeciwnej) Dzisiaj już możesz to sobie kupić w sklepie. Poważnie. Są jakieś tindery, "swingingi", inne sposoby na "związki". "Związek" został sprowadzony do prostych czynności fizjologicznych. Nawet sex nie opiera się na relacjach tylko na zaspokojeniu popędu. I Wy chcecie w tym prostackim "świecie związków" znaleźć jakieś zaufanie, oparcie, miłość?! Nie rozśmieszajcie mnie! Czy się kiedyś zastanawialiście, jak to drzewiej bywało? I dlaczego tak? Za Waszych rodziców, dziadków, pradziadków?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Nie 13:30, 29 Lip 2018    Temat postu:

Heh..
Nie piszecie "zwiazek sie rozpadl" jak "samochod sie zepsol" a raczej jak "szklanka sie rozbila" a to duza roznica.
Zwiazki coprawda sprowadza sie "dzisiaj" do podstawowych czynnosci fizjologicznych ale.... mimo wszystko sa rozni ludzie i roznie tworza swoje zycie i rzeczywistosc wiec nie wszyscy zadowalaja sie fizjologia. Na czym opiera sie zwiazek i sex kazdy potrafi sam o tym zadecydowac i albo po najnizszej linii oporu zaspokajac swoj poped lub poszukac tej "glebi"
Czy swiat prostacki czy nie zaufania, milosci czy tezoparcia sie nie szuka a raczej je buduje wiec jesli ktos chce znalezc to raczej sie przejedzie.

Co do rodzicow dziadkow itd... to odlegla przeszlosc i realia wiec po jakiego grzyba sie nad tym rozwodzic.... zycie jest tu i teraz. Po co komu stwierdzenia ze kiedys to czy tamto bylo lepsze....nie zmieni w kazdym razie realii terazniejszego zycia.

W dzisiejszych czasach realia sa jakie sa i w nich tkwi odpowiedz na wszystkie pytania i na udane lub nieudane zycie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dino
Użytkownik



Dołączył: 03 Mar 2018
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śkąsk

PostWysłany: Nie 19:34, 29 Lip 2018    Temat postu:

"Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz" stare przysłowie pszczół mówi.
Dzisiejsi ludzie są mięktcy tacy, i oglądają za dużo filmów.
Stąd ich przeświadczenie, że życie z drugim człowiekiem to pikuś i miłość romantyczna po grób.
A co do dziadków ... Może warto zastanowić się, jak to robili, że tak długo ze sobą żyli i nie pozabijali się . Życie mieli przecież o wiele cięższe niż my.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
koliber
Użytkownik



Dołączył: 07 Sty 2018
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Nie 20:45, 29 Lip 2018    Temat postu:

_Req_ napisał:
"samochod sie zepsol"
"zepsUł" i to jest OGROMNA RÓŻNICA.
Czy ja napisałem, że wszyscy tak postępują? Myślę, że nie byłoby tego forum gdyby tak postępowali wszyscy.
_Req_ napisał:
Na czym opiera sie zwiazek i sex kazdy potrafi sam o tym zadecydowac
A na czym opiera się związek? Bo mnie uczono (a dawno to było, może się coś w tej materii zmieniło?), że są 3 filary związku/małżeństwa: seks (dobór temperamentów), stabilizacja (finansowa, życiowa, pewność jutra, władza itd), sfera uczuć (zaufanie, wzajemny szacunek, te sprawy, które nazywamy miłością.). Oczywiście można tu jeszcze dopisać potomstwo (chęć przekazania doświadczenia, majątku) ale nie jest to "klasyczny" element.
_Req_ napisał:
milosci czy tezoparcia sie nie szuka a raczej je buduje wiec jesli ktos chce znalezc to raczej sie przejedzie.
Doprawdy? A ja myślałem, że taki bogaty facet z dobrym wozem i kupą kasy ma większe szanse?
_Req_ napisał:
Co do rodzicow dziadkow itd... to odlegla przeszlosc i realia wiec po jakiego grzyba sie nad tym rozwodzic.... zycie jest tu i teraz. Po co komu stwierdzenia ze kiedys to czy tamto bylo lepsze....nie zmieni w kazdym razie realii terazniejszego zycia.
Jeżeli już to "realiów"...
Jesteś tak głupiutki, że aż mi Cię szkoda. Wydaje mi się, że jak miałem te dwadzieścia kilka lat, to byłem dużo mniej impertynencki.
_Req_ napisał:
W dzisiejszych czasach realia sa jakie sa i w nich tkwi odpowiedz na wszystkie pytania i na udane lub nieudane zycie.

Kiedyś mówiło się, że "jest się kowalem własnego losu". Widocznie dzisiaj kuźnie już są zamknięte a los kupuje się w supermarkecie opierając się na reklamie w tv. Ale co ja tam wiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Pon 17:13, 30 Lip 2018    Temat postu:

heh.. heh...
mam wyrabane na gramatyke i jesli to nie temat zwiazany wlasnie z nia to odstaw ja na bok koliberku....
roznica miedzy szklanka a samochodem jest zdecydowanie wieksza...niz tewoje o czy tez u co nie ma zadnefo wplywu na sens wypowiedzi.

jeszcze raz heh... co ma wspolnego istnienie tego forum z postepowaniem ludzi w taki czy inny sposob?

WoW uczono Cie na czym polega zwiazek.. heh.. dobre jeszcze lepsze ze masz nawet gotowe regolki xDDDDD

Koliberku nie przypominam sobie zebym prosil ciebie o ocene mojej osoby...zreszta i tu zawiodles ... pierwsza lepsza wrozka wie o mnie wiecej....

Swoja droga bardzo interesujace jest to ze wspominasz iz uczono cie szacunku ....
widze ze dobrym uczniem nie byles xDDDDDDDDD aaa sorki gramatyki cie nauczono...... bardzo sie w zyciu przydaje...

Koliberku nie wiem ile masz latek i nie chce wiedziec bo nie ma to zadnego wplywu na postrzeganie twojej osoby.... na twoim miejscu nie bylbym taki pewny ze jestes starszy..... co i tak nie zmienia ani nie wnosi niczego do tego tematu.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirli
Administrator



Dołączył: 14 Kwi 2014
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:32, 30 Lip 2018    Temat postu:

koliber napisał:
A ja nie mam ochoty dyskutować z takim idiotą jak Ty...

Ban na tydzień.

EDIT: Req, myślę, że tyle wystarczy Wink Przerzucanie się wyzwiskami nie wniesie nic nowego do rozmowy.

Ale tak swoją drogą, rozbawiło mnie to "jak miałem te dwadzieścia kilka lat"... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirli dnia Pon 19:38, 30 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Wto 20:07, 31 Lip 2018    Temat postu:

mirli ano wystarczy:)
no tak kiedy mialem dwadziescia kilka lat.....mnie to czasem sie lezka w oku zakreci na wspomnienie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Nie 12:36, 16 Gru 2018    Temat postu:

Znowu sporo wody uplynelo odkad ostatnio sie odzywalem, w kazdym razie nadchodza duzymi krokami swieta bozego narodzenia.... zawsze uwazalem i uwazam je za najfajniejszy i najbardziej magiczny okres w roku.... i dlatego chcialbym zyczyc wszystkim duzo radosci i odpoczynku w okresie swiat oraz nowego lepszego lub przynajmniej innego roku 2019

Moze sie troche pospieszylem ale nie wiem ile czasu bede mial w tym okresie zeby tu zerkac lub pisac.

Trzymajcie sie a i ja puszczac sie nie bede;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_Req_
Stały bywalec



Dołączył: 25 Kwi 2014
Posty: 317
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opolskie, Bawaria

PostWysłany: Śro 19:41, 12 Cze 2019    Temat postu:

Hej ludziska;)
widze ze od dluzszego czasu troszke tu cicho. no i troche balaganu sie wkradlo poza przedzialke "szukam przyjaciol"...
moze ktos przy okazji by to uporzadkowal...
ludziki nigdy chyba sie nie naucza ze "ogloszenia" TYLKO w "szukam przyjaciol" sie wrzuca....
pozdrowionka dla wszystkich:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.depresjastop.fora.pl Strona Główna -> Uczucia, lęki, perspektywy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 18, 19, 20  Następny
Strona 19 z 20

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin