www.depresjastop.fora.pl

ann

1 Mam depresje,unikam ludzi (miło byłoby jednak z tego wyjsc i kogos podobnego poznać)
2 Nie jem mięsa,jestem wybredna jak chodzi o jedzenie
3 Interesuje mnie cos co jest tajemnicą, coś duchowego Czy istnieje Bóg, co po śmierci itp
4 Lubie isc gdzies,siedzieć na trawie najlepiej z kims
5 Mam uraz do ludzi z Kościola Katolickiego i ogolnie do takich ludzi niby
wierzacych,fanatykow nawracajacych innych
6 Nie chce być matka
7 Nigdy nie pojechalam nigdzie sama pociagiem co mi sie marzy ale sie boje (dlatego i tutaj potrzebne towarzystwo)
8 Mam psa i kota zostaje jednak psiara(czy ktos sam wychodzi z psem jak ja??)
9 Nie imprezuje,nie pale,nie uprawiam sportu(nuda jednym slowem)
10 Szukam sposobu by wyjsc do ludzi, wreszcie pomysleć tak jestem szczesliwa taka jaka jestem i to moje zycie ma sens..
Czy jest tu ktos z moich okolic kto po tych kilku zdaniach widzi ze sie dogadamy??

_Req_

Dolaczylbym sie ale w ten sposob siebie okreslic nie potrafie:| poza tym tu mnie wszedzie pelno juz i kazdy sobie jakies tam juz zdanie o mnie wyrobil pewnie. po tym co przeczytalem mialbym dwa pytanka ale nie wiem czy po to temat zalozylas wiec ich nie zadam:)
pozdrowionka

ann

Pytanka moga byc na priv jesli chcesz bo jestem troche ciekawa jakie Nie wiem czy dobrze ze taki temat zakladam ale kto chce moze w taki badz lepszy niz ja sposob sie przedstawic forumowiczom Podoba mi sie ze tutaj jest malo uzytkownikow i chwilowo tu bywam : )

Morgana

Ha, to ja przekleje, co juz kiedys o sobie tu nakreslilam, tylko teraz z update'em: )

Rozwiedziona, dzieci brak, ale opcja ta niewykluczona jest w jakiejs surrealistycznej, blizej nieokreslonej przyszlosci.

Dwa piekne czarne koty zamiast dzieci. I one doskonale udaja, ze sa moimi dziecmi. Wczuwaja sie w role: miaucza, domagaja sie glaskania i karmienia.

Z kolejnym facetem wlasnie sie rozstalam. They are all useless, aren't they? ; )

Pracuje w Anglii z ludzmi w roznym stopniu niepelnosprawnymi intelektualnie, (czyli uposledzonymi), chorymi psychicznie, i ktorzy maja problemy z zachowaniem. Jakos tak cale zycie zreszta zawsze sie znalazl ktos, kto wymagal szroko pojetej opieki. Tylko, ze tu mi za to placa; )

Zmuszam sie do wysilku fizycznego, ponoc to zdrowe dla psychiki. Jezdze wiec konno. .Staram sie to robic raz w tygodniu, choc nie zawsze praca na to pozwala. Zmuszalam sie tez do jazdy na rowerze i do cwiczen z Chodakowska, ale to juz bylo dla mnie za wiele. Choc w sumie taniej mnie to wychodzilo; )

Aha,oprocz pracy na caly etat, studiuje sobie z tej nudy i samotnosci- Psychologie. Tak wiec umysl tez zmuszam do jakiejs tam pracy; )

Troche poszerze w odniesieniu do wpisu ann, bo podoba mi sietakie systematyczne myslenie i pedantycznosc:

1. miewam stany depresyjno podobne
2. nie jem miesa i tez wybrzydzam: )
3. juz mnie duchowosc nie interesuje, ten etap przechodzilam jakies 25lat temu i ciesze sie, ze mi przeszlo
4. diabli wiedza co ja tam lubie, zalezy od nsatroju pewnie
5.tez nie lubie ani kk ani zadnych innych, a juz zwlaszcza jak tych z misja nawracania
6. a ja bym chciala miec dzieci, choc teraz to pewnie za pozno
7. pociagi sa super
8.dwa piekne koty, a jak kiedys praca i sytuacjia radzinna na to pozwoli to domowe zoo sie oczywiscie powiekszy o inne gatunki (pies obowiazkowo)
9. nie pale jakies 2 lata, alko w sumie tez nie lubie, sport- jazda konna
10. a bo ja tam wiem czego aktualnie szukam, pewnie swietego spokoju; )

Fajnie bedzie wrocic do tych postow za pare lat i zobaczyc, czy cos sie zmienilo.

_Req_

Moze sie tez w te punkty postaram pobawic a co mi tam..
Wiec tak..
1. Jest jedna rzecz (zdarzenie) ktore faktycznie od czasu do czasu powoduje u mnie stany podobne do depresyjnych , niestety nie umiem jej zakonczyc ani "odlozyc na bok"
2. Zjadam wszystko a mieso to raczej glowny skladnik mojej diety, chociaz od roku zmniejsza sie jego ilosc na korzysc warzyw
3. Troche roznych zainteresowan mam, jesli chodzi o duchowosc- tylko buddyzm i jego tajniki mnie jeszcze zaskakuja ale nie zabiera to zbytnio wiele czasu w moim przypadku.
Co lubie hmm... tez tego troche jest. Lubie gry druzynowe jak pilke reczna, koszykowke, siatkowke. W tenisa stolowego i ziemnego tez chetnie pogram. Uwielbiam plywac i chodzic po gorach. Lubie szybko jezdzic autem (na ile warunki pozwalaja, nie szaleje i nie uzywam tel podczas jazdy) Kiedys lubilem motory ale juz nie jezdze. Wroce do tego jesli uda mi sie kupic mojego wymarzonego fatboy-a. Nie jest tani i dlatego caly czas sie zastanawiam czy go kupic czy nie:|. CHyba starczy o tym co lubie..
5. Religia sama w sobie mi nie przeszkadza, nie lubie instytucji kosciolai wiekszosci ksiezy i ich podejscia, fanatykow tez nie trawie i to nie tylko religijnych.
6. mam dwojke dzieci , czy chcialbym wiecej, nie zastanawialem sie nad tym w kazdym razie dobrze sobie z nimi radze
7. pociagi sa faktycznie super,ale po polsce nie pojade juz wiecej nigdzie sam pociagiem. Nie liczac tego ze bezpieczenstwo pozostawia wiele do zyczenia wyznac sie na dworcach to koszmar i ostatnio mnie przeroslo(jechalem 4h dluzej niz powinienem:(
8.Zwierzat jakotakich w tej chwili nie posiadam w domu. Na emeryturce planuje nowofunlanda sobie przygarnac. (Rybek nie licze)
9. Pale, od czasu do czasu pije alkohol ale nie jest to czeste 2-5 razy w roku. Glosne i tloczne imprezy to tez juz nie moje klimaty, ale od swieta daje sie skusic, Ze upraiwam sport tego nie moge powiedziec, ale lubie wypoczywac aktywnie.
10. Nie szukam niczego,
No to sie wypocilem z tymi punkcikami:)

ann

Morgana ,Req dziekuje że zechcieliście napisac te kilka zdań o sobie Moze to zacheci i inne osoby Miło was poznać Nie sadzilam ze to co sama napisze bedzie takim wzorem zeby sie do tego odnosic na tyle ze az czlowiek sie "wypoci nad tymi punkcikami" : ) Mnie tak wydawalo sie latwiej ze uporzadkuje sie myślowo jeśli pokolei napisze pierwsze co mi przyjdzie do glowy..Wiec napewno kazdy moze napisac co tylko chce i w jaki tylko chce sposob Morgana przypomnialas mi ze kiedys chcialam nauczyc sie jezdzic konno : ) A Req ,ze zastanawiala mnie tajemnica buddyzmu

Birdy

1. Nie lubie się nudzić
2. Miewam stany depresyjne, wahanie nastrojów, aczkolwiek z roku na rok lepiej sobie z tym radzę
3. Wbrew pozorom staram się byc niezależna od nikogo
4.... Ale kiepsko mi to wychodzi, czasem potrzebuje kontaktu z innymi ludzmi, dlatego tu jestem
5. Uwielbiam festiwale, koncerty oraz wyjścia do pubów gdy grają ciekawe zespoły na żywo Smile

ann

Birdy Juz wiem jakich punkcików nie dopisałam do swojej listy,mogłyby być prawie jak Twoje, tyle ze ja troche wątpie,ze z roku na rok radze sobie lepiej eh I jak ja moglam zapomniec o muzyce zawsze dostępna i tak pomaga : ) Również bywam na koncertach szkoda ze tak rzadko, ale nawet dzis wspominalam sobie moje zeszłoroczne koncerty

_Req_

Ja i moje czepialstwo... to chyba powinien byc moj znak rozpoznawczy...
Birdy zamieszalas w punkcikach troche Wink

ale to szczegol, odezwalem sie bo nie rozumiem zbytnio Twojego zwrotu:

ann

Req Birdy nie zamieszala w punkcikach,napisala swoje wlasne punkciki O to wlasnie chodzi! Pisać co tylko sie chce ,tak od siebie i nie ma co sie czepiać.. Bycie niezaleznym to jeden z punków waznych dla Birdy nie trzeba tego laczyc z komunikacja miedzyludzka jest to cos osobnego.. Tak to rozumiem i chyba dobrze ze nikt sie nie czepial moich punktów..

ala89

Witam jestem Alicja. Interesuję sie sportem. Chodze po górach.

_Req_

Bycie niezaleznym jest wazne dla wszystkich w zyciu(przynajmniej ja tak mysle), nie jest to latwe zeby zyc w zgodzie z otaczajacym ludzi swiatem.
Chociaz z drugiej strony wystarczy w sumie samemu na siebie zarobic i miec wlasne mieszkanie i nie pozwolic nikomu za siebie podejmowac zadnych decyzji, no i najwazniejsze umiec zyc z ich konsekwencjami i zostac pelnowartosciowym czlowiekiem. Jadnak zanim ktokolwiek stanie sie samodzielny przechodzi przez okres uzaleznienia od innych, jak przez to przejdzie to zalezy od niego ale tylko jesli to zrobi prawidlowo rozwinie sie i stanie doroslym, inaczej zostanie duzym dzieckiem pelnym niepewnosci i wyrzutow sumienia. To co ja czasem robie pod pozorem czepiania sie to tylko pokazanie innych opcji innego spojrzenia na swiat, nie zawsze sa one zgodne z moimi pogladami ale nigdy nie wiadomo gdzie czlowiek akurat jest. Czasami dlatego jesli sie zastanowi i zobaczy inne wersje ma wybor lub przynajmniej jakies zaczepienie do tego zeby poszukac jak to naprawde jest z nim. Wielu ludzi na swiecie oklamuje siebie samych nie wiedzac ze akceptacje spoleczna zdobywa sie tylko wtedy kiedy samemu sie pozna i zaakceptuje to co go tworzy naprawde.

Moriarto

Dorzucę trochę siebie Wink

1. Rocznik 91, samotnik od dłuższego czasu, głównie z wygody i braku zaufania do ludzi
2. Na ogół jestem pozytywną osobą, mało rzeczy jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi.
3. Stany depresyjne w chwili obecnej mnie nie dotyczą, niegdyś w szkole miewałem takie epizody lecz w pracy szybko nauczyłem się z tym radzić i jestem odporny na większość wydarzeń.
4. Jestem spokojny, nie lubię imprez i głośnych miejsc.
5. Uwielbiam spędzać czas na łonie natury jak też brać udział w średniowiecznych festynach Smile

6. Zdarza mi się być bardzo naiwnym.
7. Z braku większej interakcji z ludźmi miewam problemy z określeniem ich emocji czy stanu psychicznego.
8. Posiadam wrodzony pociąg do osób tajemniczych bądź w pewnym stopniu wyróżniających się czymś niecodziennym nawet jeśli nic nie mówią lub starają się być "niewidoczne" dla otoczenia. Wykształciłem przez to pewien zmysł. Gdy ktoś jest potencjalnie interesujący, zapala mi się żarówka i podświadomie zaczynam obserwować daną osobę. Bez obaw, nie mam tendencji stalkerskich, czyste zainteresowanie Smile

9. Czasami ale to CZASAMI, zastanawiam się nad zmianą trybu życia z samotniczego na związek ale...
10. Lubię grać na konsoli/PC, czytać mangi oraz książki, oglądać anime.
11. Zdarza mi się dość często źle formułować zdania przez co przekazuję informacje zupełnie inne niż chcę w rzeczywistości powiedzieć.
12. Bywam potwornie leniwy -.-

Morgana

Moriarto, twoj punkt 7 brzmi cokolwiek autystycznie: )

Moriarto

O matko... Naprawdę? Ale nie mam autyzmu... Czy brzmię w ten sposób?